uparciuch
Komentarze: 1
ale jest malusienki problemik... ja jestem straszny uparciuch i tak latwo sie nie poddaje.. fakt na razie zapewne dam sobie spokój z tym blogiem.. z powodu nauki.. ale w wakacje, jako, ze i tak nie ma slonka.. zajme sie tym.. na razie chyba zostanie jak jest.. no i oczywiscie pozdrowka dla *forget me not* za answer :D
Dodaj komentarz